W utworze "H.E.O" Zbigniew Herbert reinterpretuje "Mit o Orfeuszu i Eurydyce"- przedstawia go w zupełnie innym świetle. Pokazuje, jakie były wątpliwości i zmartwienia Eurydyki. Obawiała się, że nie będzie umiała być znowu żoną oraz że - kiedy Orfeusz umrze - zostanie sama i będzie ,,wdową narodową". Eurydyka nie czerpała
Odyseusz był synem Laertesa i władcą Itaki. Kiedy wybuchła wojna trojańska, mężczyzna właśnie został szczęśliwym ojcem syna Telemacha, którego urodziła mu piękna żona Penelopa. Nic dziwnego więc, że Odys nie chciał opuszczać domu, symulował nawet szaleństwo, ale w końcu wyruszył z innymi pod zakończeniu długoletniej wojny bohater pragnął szybko wrócić do domu. Okazało się jednak, że czekała go długa tułaczka. Najpierw jego okręty zostały zagnane przez burzę do kraju Lotofagów, gdzie kilku ludzi ze świty Odyseusza najadło się czarodziejskiego lotosu i nie chciało wracać do bohater trafił na jedną z wysp Morza Sycylijskiego, zamieszkaną przez cyklopów. Tam przywódca owych istot – Polifem – uwięził Odyseusza w jaskini i codziennie zjadał jego dwóch towarzyszy. Bohater jednak upił Polifema, a następnie wypalił mu oko. Przywiązał się potem wraz z przyjaciółmi do brzuchów baranów i w ten sposób opuścił pieczarę. Cyklopi zamierzali ścigać Odyseusza, jednak nie wiedzieli, kogo mają gonić, ponieważ bohater powiedział Polifemowi, że nazywa się Nikt. Polifem rzucił jednak na Odysa klątwę – był on synem Posejdona i poprosił swojego ojca, żeby uniemożliwił bohaterowi szybki powrót do dalszej podróży Odys odwiedził wyspę króla wiatrów Eola, który dał mu worek z wszystkimi wiatrami. Pomyślne wiatry zapewniały spokojną podróż, jednak kiedy Odyseusz zasnął, jego towarzysze myśląc, że w worku znajdują się skarby, otworzyli go i uwolnili złe wichry. W efekcie statki bohatera dotarły do kraju złych Lajstrygonów, którzy zniszczyli większość okrętów Odysa. Kolejnym etapem podróży była wyspa czarodziejki Kirke, córki Słońca. Boginka zaprosiła towarzyszy syna Laertesa do swojego pałacu, a następnie zamieniła ich w świnie. Kirke chciała następnie uczynić podobnie z Mit o Zeusie - streszczenie. Zeus to najważniejszy z greckich bogów. Było to bóstwo powietrzne, władające gromami i piorunami. Zeus wyznaczał zasady moralności, patronował gościnności, a także opiekował się ludźmi pracy. Najważniejszymi miejscami kultu boga były Olimpia i Dydona. Kanon Lektur Wpisy Książki Pisarze Epoki Teoria O Blogu Wpisy Książki Pisarze Epoki Teoria O Blogu Chcąc polepszyć jakość strony, korzystamy z plików cookie's. Aby dalej korzystać ze strony wyraź zgodę na politykę prywatności i politykę plików cooki'e. Antyk Zadania do lektury Przeczytaj uważnie rozdział pt. Wiadomości wstępne. Upewnij się, że znasz odpowiedź na następujące pytania: Czym jest mitologia? Czym różni się mitologia od religii? Co wyróżna bóstwa chtoniczne? Jaką rolę w kształtowaniu mitologii odegrała literatura? Kim byli orficy? Czym dla Greków była świątynia? Jaką rolę w religii starożytnych Greków odgrywały wróżby i wyrocznie? Upewnij się, że znasz genealogię świata i bogów (ukazaną w rozdziale pt. Narodziny świata). Upewnij się, że rozpoznajesz następujących bogów (tzn. znasz ich moce, atrybuty oraz, ewentualnie, konkretne mity z ich udziałem): Zeus Atena Apollo Afrodyta Demeter Dionizos Posejdon Hades Pan Mojra (Mojry) Nemezis Nike Tanatos Temida Upewnij się, że znasz (tzn, jesteś w stanie opowiedzieć) następujące mity: O Prometeuszu O Syzyfie O Dedalu i Ikarze O Demeter i Korze O Dwunastu pracach Heraklesa O Orfeuszu i Eurydyce O Pigmalionie i Galatei O Tezeuszu i Ariadnie O Narcyzie O Edypie (i rodzie Labdakidów) O wyprawie Argonautów po złote runo O wojnie trojańskiej Wyjaśnij poniższe frazeologizmy oraz wykaż ich mitologiczne pochodzenie: koń trojański męki Tantala syzyfowa praca nić Ariadny puszka Pandory pięta Achillesa stajnia Augiasza strzała Amora syreni śpiew Aristajos, był bartnikiem, dobrym lekarzem i właścicielem winnic. Mówiono, że jest człowiekiem bardzo silnym. Kiedy zobaczył Eurydykę w dolinie Tempe, pośród ukwieconych łąk, zaczął ją gonić po tej pięknej i rozległej dolinie. Nie wiedział o tym, że Eurydyka jest żoną Orfeusza.zapytał(a) o 21:28 Jan Parandowski - frag. "Mitologii" - "Mit o Prometeuszu". Macie cały tekst? Gdzie mogę znaleźć cały tekst Mitu o Prometeuszu J. Parandowskiego? Czy możecie mi go podać. I proszę: a) o dokładny tekst b) nie odsyłanie mnie do wyszukiwarki "Google" To pytanie ma już najlepszą odpowiedź, jeśli znasz lepszą możesz ją dodać 1 ocena Najlepsza odp: 100% Najlepsza odpowiedź blocked odpowiedział(a) o 22:15: Prometeusz ***************** Inne podania głosiły, że człowiek jest tworem jednego z tytanów - Prometeusza, który ulepił go z gliny pomieszanej ze łzami. Duszę zaś dał mu z ognia niebieskiego, którego parę iskier ukradł z rydwanu słońca. Niedaleko miasta Panopeus pokazywano chatę z cegieł, gdzie Prometeusz ongi dokonywał swej pracy. Dokoła leżały odłamki gliniastej ziemi, a szedł z nich zapach jakby ciała ludzkiego. Były to bowiem resztki nie zużytego materiału. Dziś jeszcze czerwona ziemia beocka przypomina baśń o stworzycielu rodu ludzkiego. Człowiek Prometeusza był słaby i nagi. Palce miał zakończone zbyt kruchymi paznokciami, by mu były obroną przed pazurami dzikich zwierząt. Jedynie jego postać, niepodobna do otaczających stworzeń, była widocznym obrazem bogów. Brakowało mu tylko ich siły. Niby młode zjawy senne błądzili ludzie, bezradni wobec potęg przyrody, której nie rozumieli. Wszystkie ich czyny były nieświadome i bezładne. Widząc to Prometeusz ponownie zakradł się do wielkiego spichlerza ognia w niebiesiech i przyniósł na ziemię pierwsze zarzewie. W siedzibach ludzkich zapłonęły jasne ogniska ogrzewając mieszkańców i płosząc drapieżne bestie. Mądry tytan uczył ludzi umiejętnego używania ognia, sztuk i rzemiosł. Nie podobało się to Dzeusowi. Mając w pamięci niedawną walkę z gigantami, obawiał się wszystkiego, co pochodzi z ziemi. Kazał tedy Hefajstosowi, z bogów najbieglejszemu we wszelkich kunsztach, stworzyć kobietę cudnej urody, na wzór bogiń nieśmiertelnych. Gdy misterne to dzieło już było gotowe, Atena nauczyła pierwszą niewiastę pięknych robót kobiecych; Afrodyta otoczyła jej oblicze wdziękiem i w oczy wlała urok uwodzicielski; Hermes dał je skryty i pochlebczy charakter wraz z darem kuszącej wymowy; w końcu ubrano ją w złoto i uwieńczono kwiatami. I nazwano ją Pandorą, albowiem była ona darem dla ludzi od wszystkich bogów i każdy z bogów obdarzył ją jakąś szczególną właściwością. W posagu otrzymała glinianą beczułkę szczelnie zamkniętą, której zawartości nikt nie znał. Tak wyposażoną Pandorę zaprowadził Hermes, posłaniec bogów, na ziemię i zostawił ją przed chatą Prometeusza. Mądry tytan wyszedł przed dom przyjrzeć się pięknej nieznajomej i od razu zwietrzył jakiś podstęp. Nie przyjął jej więc, ale odprawił i innym doradzał tak samo postąpić. Lecz Prometeusz miał brata nie bardzo rozumnego, imieniem Epimeteusz, co się wykłada: "wstecz myślący". Ten nie tylko nie wygnał Pandory, lecz natychmiast z nią się ożenił. Pandora ciekawa była zajrzeć do owej beczułki, którą bogowie dali jej we wianie. Ale przyszedł Prometeusz, odwiódł brata na stronę i przestrzegał: "Niemądry Epimeteuszu - rzekł - zrobiłeś już jedno głupstwo, żeś tę niewiastę, na zło chyba stworzoną przez bogów, przyjął do domu. Nie czyń przynajmniej drugiego głupstwa i nie otwieraj beczki ani żonie nie pozwalaj, bo tak mi się zdaje, że w niej jakieś wielkie licho siedzi". Epimeteusz przyrzekł, że się nad tym zastanowi. Miał zwyczaj myśleć bardzo długo i powoli, tak że zanim zdążył rozważyć słowa brata, szybkomówna Pandora nakłoniła go do otwarcia beczki. I oczywiście stało się nieszczęście. Ledwo podniesiono wieko, wyleciały na świat wszystkie smutki, troski, nędze i choroby i jak kruki obsiadły biedną ludzkość. Prometeusz chciał teraz bogom podstępem za podstęp odpłacić. Zabił wołu i podzielił go na dwie części: osobno złożył mięso, które owinął skórą, oddzielnie zaś kości, i nakrył je tłuszczem. Zaczem poprosił Dzeusa: "Którą część weźmiesz, będzie odtąd bogom poświęcona". Dzeus wybrał tę, gdzie było więcej tłuszczu, domyślając się pod jego grubą warstwą najdelikatniejszego mięsa. Natychmiast przekonał się, że to same kości, okryte najgorszym tłuszczem. Ale wyrok był niecofniony: te właśnie części zwierząt składano w ofierze bogom niebieskim. Dzeus zemścił się okrutnie. Na jego rozkaz przykuto Prometeusza do skały Kaukazu. Co dzień zgłodniały orzeł zalatywał, by mu wyjadać wątrobę, która wciąż odrastała. Wokoło było pusto i głucho. Skazaniec nie słyszał głosu ludzkiego ani nie ukazywała mu się twarz przyjazna. Palony gorącymi promieniami słońca, bez ruchu i spoczynku, trwał Prometeusz, niby wieczny wartownik, dla którego zawsze późno przychodzi noc w płaszczu gwiaździstym i za późno zorza poranku roztapia się w ciepłocie dnia. Jego próżne jęki spadały w przepaść gór jak martwe kamienie. Prometeusz jest jedną z najwznioślejszych postaci w mitologii - bóg, który cierpiał przez miłość dla ludzi. Zanim do nich przemówił, byli jak ślepcy i brodzili w mroku, nie wiedząc ani o sobie nic, ani o świecie otaczającym, były im obce budowy kamienne, strzelające ku słońcu, nie znali sztuki ciesielskiej. Nie umieli powiedzieć, kiedy następuje kres zimy lub kwietnej wiosny, albo jesieni bogatej w plony. Żyli jak mrówki w ciemnych jaskiniach, aż on im pokazał, gdzie wschodzą gwiazdy i kędy zachodzą. Dał im naukę o liczbach, najprzedniejszą wiedzę i objawił kunszt pisania, ten skarbiec pamięci i źródło poezji. Oswoił zwierzęta, konie zaprzągł do wozu i na słone morze spuścił płóciennoskrzydłe statki. Dał chorym lekarstwa kojące i wynalazł zioła, które ból usuwają. W głębi ziemi wyśledził cenne metale i objawił, jak ze snu, lotu ptaków i głosów w przyrodzie odgadywać przyszłość. Prometeusz w człowieku rozbudził ducha i dał mu moc panowania nad światem. [...] może to się tobie przyda Odpowiedzi mit o Syzyfie Główny bochater był lubiany przez Bogów, którzy zapraszali go na uczty na Olimp. Syzyf lubił plotki, bogowie jednak nie ale po pewnym czasie przyzwyczaili się do jego charakteru i wybaczali mu, ale gdy pewnego razu zdradził ważny sekret Zeusa, ten rozgniewał się na niego i posłał do niego boga śmierci, aby ten zabrał Syzyfa ze świata. Syzyf uwięził boga śmierci i ludzie przestali umierać. Wówczas bogowie wysłali Kresa ,aby uwolnił boga śmierci i Syzyf musiał umrzeć, ale przed śmiercią zakazał małżonce grzebania jego zwłok. Dusza jego nie mogła, więc wejść do krainy cieniów i błąkała się po świecie. Bogowie zlitowali się i pozwolili Syzyfowi zejść na trzy dni na ziemię, aby ukarał żonę. Syzyf poszedł ale po trzech dniach nie wrócił, bogowie o nim zapomnieli, a on żył cicho starając się nie zwracać na siebie uwagi. Dopiero po wielu latach przypomniano sobie o uciekinierze i przyszli, aby zabrać go do Hadesu. Za swoje czyny Syzyf został przez bogów skazany na wieczną pracę, polegającą na wtaczaniu ciężkiego głazu na górę, który zawsze pod szczytem wymyka mu się z rąk i spada z powrotem na dół. Trud Syzyfa stał się symbolem pracy daremnej, która nigdy nie będzie miała końca. Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lubKanał z kawałami: https://www.youtube.com/@MedianComedianPLLista wszystkich streszczeń - https://www.lekturek.plTekst - https://www.lekturek.pl/mit-o-narcyzi
Mit grecki o Orfeuszu i Eurydyce.Przedstawiamy Wam piękną historię o miłości Orfeusza i Eurydyki.Czyta: Dominika StrzeleckaZachęcamy do zostawiania kciuka w
Zapomniałeś, kim jest Charon, postać w lekturze Mit o Orfeuszu i Eurydyce, Parandowski Jan? Udostępniamy tutaj dokładny opis oraz charakterystykę bohatera: jej powiązania i motywacje. . 266 196 92 453 258 224 382 4